WYZWANIE DLA DOROSŁYCH UMYSŁÓW
Podróż samochodem. Mama prowadzi auto, a na tylnym siedzeniu, w swym foteliku siedzi jej sześcioletni syn. Jak zawsze słuchają delikatnej muzyki i rozmawiają sobie swobodnie. W pewnym momencie młody chłopiec zadaje pierwsze pytanie:
– „Mamo, z czego zbudowany jest człowiek?”
Tym samym rozpoczyna ciekawie zapowiadającą się dyskusję.
– „Z ciała…”
Chłopiec przerywa odpowiedź mamy.
– „A ciało, z czego jest zbudowane?”
– „Z narządów, tkanek…”
– „A narządy i tkanki?”
– „Z komórek…”
– „Mamo, a wiesz, z czego zbudowane są komórki?”
Już nie czeka na żadną odpowiedź, opowiada.
– „Komórki zbudowane są z atomów. A z czego zbudowany jest atom? Atom zbudowany jest z Wszystkiego. A czym jest Wszystko? Wszystko jest Energią”.
– „Skąd to wiesz?” – pyta mama.
– „Po prostu Wiem. Mamo, ja jestem samoukiem”.
I dodaje:
– „A skoro Wszystko jest Energią, to popatrz mamo, jak bardzo plastyczny jest świat”.
Po chwili milczenia, mamo powiedziała:
– „Pięknie to ująłeś Kochanie”.
I zamilkła.
Jak to jest, że lecimy przez życie, próbując uczyć, kształtować młodych ludzi, a możemy złapać się na takiej bezmyślności?
Tak bardzo skupiamy się czasem na przetrwaniu, zawężając swoje postrzeganie do koniecznego minimum, że to, co staramy się przekazać naszym dzieciom, w jednej sekundzie okazuje się czasem tak małostkowe.
Jasne, ważne jest przygotowanie dzieci do samodzielności, wspieranie w ich umiejętności pozwalających odnaleźć się w ziemskim, materialnym świecie, ale gdy nie równoważymy tego z czymś głębszym, ograbiamy wówczas i siebie i ich z tego, co w ludzkim życiu fundamentalne.
CZUCIE!
Gdy naprawdę czujemy, prawdy tego świata nie są przed nami ukryte.
Gdy naprawdę czujemy, nawiązujemy prawdziwą relację ze swoją rodziną, z ludźmi, ze wszystkim, co żywe.
Gdy naprawdę czujemy, ufamy sobie i wierzymy w siebie.
Gdy naprawdę czujemy, mamy w sobie poczucie bezpieczeństwa i wiarę.
Gdy naprawdę czujemy, świadomie żyjemy w świecie, w którym wszystko jest ze sobą połączone.
W świecie, w którym WSZYSTKO JEST ENERGIĄ.
W świecie, który JEST DLA NAS PLASTYCZNY.
W świecie, w którym MOŻEMY LEPIĆ WYBRANE WZORY, W ULUBIONYCH KOLORACH.
Może więc, zamiast kolejnych rozmów o porządkach, lekcjach, czy rzeczach do kupienia.
Zamiast porad i sugestii.
Porozmawiajmy czasem ze swoimi dziećmi o świecie, takim jak one go widzą, jak go odczuwają.
I uważnie słuchajmy.
Możemy się naprawdę wiele nauczyć.
*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.