SZÓSTA ZASADA HUNY CZ. 3 – WSZELKA MOC POCHODZI Z WNĘTRZA
Szósta zasada Huny – część trzecia. Kwestia zaufania w bieg wydarzeń i porzucenia kontroli jest fundamentalna dla świadomego czerpania mocy z wewnątrz. Wzięcie odpowiedzialności za siebie nie jest tożsame z absolutnym kontrolowaniem każdego aspektu swojego życia. Wzięcie odpowiedzialności to gotowość na każdy, niezależne od dualnej oceny zła i dobra, aspekt życia, jaki przejawi się w Twojej rzeczywistości. Z tego poziomu rozumiesz, że wszystkie doświadczenia – te „złe” i te „dobre”, są przejawem jednej energii, a cały podział jest jedynie grą umysłu, rozdającego wokół etykietki i oceniającego na potęgę.
Odpowiedzialność jest gotowością ponoszenia konsekwencji swoich czynów, myśli i słów, nawet jeśli miałyby być one dla Ciebie nieprzyjemne.
Taka postawa jest domeną ludzi świadomych, osób autentycznie obecnych i uczestniczących w swoim procesie aktywnie.
Pamiętaj, że nie musisz porównywać się z nikim.
Odzyskiwanie wewnętrznej mocy nie jest wyścigiem.
Niech wyznacznikiem Twojego postępu będzie jedynie wspomnienie siebie, zapisane w Twoim umyśle.
Odnoś to, kim jesteś, do tego kim byłeś kiedyś.
Wyciągaj wnioski i w łagodności dla siebie nie powielaj starych błędów.
To naturą ego jest popełnianie wciąż tych samych czynów w nadziei na inny rezultat.
Czerpanie mocy z wewnątrz siebie jest jak rozpalenie w sobie ognia.
Towarzyszy temu często poczucie jedności z całym Wszechświatem, bycia narzędziem przez które on sam dowiaduje się o sobie.
To niesamowite móc odczuwać, że absolutnie wszystko już teraz jest na swoim miejscu i absolutnie nic nie wymaga naprawy (w tym spojrzeniu, że nic nigdy nie było zepsute).
Moc kreacji polega na wyzwoleniu w sobie potencjału i akceptacji dla zmian, które – często wbrew naszym oczekiwaniom – przygotował dla nas Wszechświat.
Ego ma naturę nadkontrolujacą, wobec czego wszystko, co odmienne od jego oczekiwań, automatycznie klasyfikowane jest jako złe i niechciane.
To właśnie przez te oceny cierpimy.
Gdy nauczymy się zachowywać spokój i akceptować teraźniejszość po prostu taką, jaka jest, odpadnie od nas cały emocjonalny bagaż oczekiwań, cierpienia, powinności, uraz i wszystkich innych rzeczy, które sprawiały, że byliśmy nieszczęśliwi.
To właśnie z punktu tej wolności możliwa jest (zupełnie świadoma) interakcja z Pustką, Która Łączy.
Niezależnie od naszej postawy, plan Wszechświata jest realizowany tak, czy tak.
Różnica zawiera się w świadomości procesu.
Można być przez całe życie odłączonym od wpływu na kreację przestrzeni wokół siebie, nie mając zupełnie pojęcia, że poprzez permanentny lęk i cierpienie, manifestujemy tylko więcej lęku i cierpienia.
Każdy z nas ma wolną wolę i możliwość wyboru ścieżki swojego życia.
Można również rozpocząć pracę nad sobą, która – mimo początkowych trudności – przynosi niezwykłe efekty.
Uzbrojenie się w konstrukty pozytywnych przekonań o świecie mogą pomóc w realizacji swojego potencjału do tego stopnia, że zupełnie bez poczucia straty będzie w stanie odrzucić nawet te pozytywne przekonania i oddać się byciu w tutaj i teraz.
Życie będzie się działo niezależnie od Twoich przekonań, Czytelniku.
Miej świadomość, że każde z nich – nawet te najbardziej radosne i pozytywne, rodzą się z przywiązania do jakiejś idei, a każda idea jest wytworem ego.
Nie jest to nic złego i samo ego również nie jest złe.
To nie podlega w ogóle ocenie.
Jednak świadomość niektórych spraw, daje możliwości wyboru.
Ostatecznie nikt inny, jak Ty, nie decydujesz o swoim życiu.
Możesz cierpieć w nieświadomości bądź świadomie korzystać z nieskończonego potencjału Wszechświata.
Z miłością.
⇒ Czytaj także część 2
♦ Zareklamuj światu swoją działalność, produkty, miejsce, wydarzenie itd. – dodaj ogłoszenie ⇒ KLIK
♦ Odkrywaj zakryte z nami, wspieraj rozwój portalu ⇒ KLIK
♦ Współpraca reklamowa na portalu ⇒ kontakt@odkrywamyzakryte.com
*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.