POWIELANIE SCHEMATU W RODZINIE
Wiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że geny mają wpływ na ich życie; na to jak wyglądają, na to jak żyją, co robią i czym się zajmują. Nie jest to wielkim zaskoczeniem dla większości społeczeństwa, gdy z dwojga dorosłych, którzy są słusznego wzrostu – dziecko również jest bardzo wysokie. Każdy przecież widzi, co zostało przekazane, i skoro dorośli są wysocy, to i dzieci najczęściej wysokie będą.
I tak właśnie, z pokolenia na pokolenie, przekazywane są informacje.
DNA to nic innego jak specyficzny kod, który odpowiada za określony zestaw cech i właściwości, który poprzez swoje rozwinięcie – stanie się zestawem danych przekazanym kolejnym pokoleniom.
Wzrost, kolor skóry, kolor oczu czy długość włosów; to czy są kręcone czy proste, ale i to, jak lubimy je czesać.
Geny odpowiadają za wiele naszych cech nabytych, ale również za to, co dostajemy w spadku jako „umiejętności nabyte„.
Na świecie żyje kilka miliardów ludzi, lecz tylko niektórzy z nich zdają sobie sprawę z tego, że mają jakikolwiek wpływ na otaczającą ich rzeczywistość i to, jak świat wygląda.
Z jednej strony sami mogą podejmować określone działania, które mogą sprawić, że to miejsce stanie się udoskonalone, lepsze po prostu, i dla następnych bardziej przyjazne; z drugiej strony mogą rozwijać samych siebie, i przekazywać coraz lepsze geny dla swoich następców.
Co jednak ważniejsze – bez względu na kod DNA, który zostaje przekazany, mogą oni myślą swoją kształtować swoje dzieci, życie i ogólnie przyjętą przyszłość.
Wystarczy, że w tym celu zaprzęgną swoje myśli i rozpędzając je – stworzą nowy obraz, czy to siebie, czy swoich dzieci.
Kto jednak w obecnych warunkach ma siłę by to zrobić?
Przyjmijmy za podstawę, że jest to w mocy każdego Człowieka
I teraz, kiedy rodzi się dziecko, Człowiek który doświadcza określonych warunków, nie przerzuca tej samej wersji zdarzeń na swojego potomka, lecz zaczyna przeprogramowywać niejako ów kod DNA, który został przekazany.
Owszem, może i kolor włosów czy wzrost pozostaną bez zmian (choć i tu z pewnością jest możliwa zmiana), ale załóżmy, że rodzi się dziecko w rodzinie kowala.
Ów Człowiek, mający w swoim fachu określone umiejętności, potrafiący zajmować się doskonale obróbką metali, przekazuje wiedzę swoim potomkom.
Lecz teraz, kiedy zaczyna o dzieciach myśleć, w wyobraźni swojej zaczyna widzieć inny scenariusz; nie taki, jakiego sam doświadczył, a znacznie bardziej… pomyślny.
Oczywiście, że jemu się dobrze powodzi, kocha swój zawód i radość przynosi ludziom swoimi pracami.
Ale teraz, chcąc by następne pokolenie otrzymało więcej niż on, zaczyna w swoich wizjach projektować wspaniałą, świetlaną przyszłość dla swojego dziecka.
A gdy ono już pojawia się na świecie, w każdym zwrocie, w każdym słowie i uczuciu, Człowiek ten widzi kogoś więcej – kogoś więcej niż przyjęte ‘normy’, kogoś więcej, niż on sam.
I zwraca się, i mówi, i traktuje małego jeszcze Człowieka jakoby ten był mędrcem, wspaniałym Człowiekiem, który osiągnie wiele i pomoże światy.
Wtedy dziecko podąża za myślami i obrazami, które w jego stronę są wysyłane, i odpowiadając – staje się takim, jak zobaczyli go rodzice.
Jest to bardzo ważne, zwłaszcza w dzisiejszym świecie, by rodzice widzieli w dzieciach mądrość, pomyślność, szczęście i radość życia; by traktowali je niczym nowo narodzone wspaniałości i karmili ich podświadomość wizjami dostatku i wspaniałego życia.
Wtedy, niczym wschodzące roślinki, mogą one podążyć za wzniosłą wizją, i wielopokoleniowy schemat życia i nie następuje powielanie schematów.
Wspaniałych Wizji, Andrzej Tomicki
⇒ Czytaj także: inne teksty tego autora TUTAJ
Wesprzyj niezależne media, pomóż nam przedzierać się z prawdą w gąszczu kłamstw i wszechobecnej propagandy ⇒ kliknij w link: https://www.odkrywamyzakryte.com/wiecej/