DOMOWE ZDROWE LIZAKI NA BÓL GARDŁA
Każde dziecko uwielbia lizaki, są słodkie, pyszne, w ciekawych kolorach i kształtach. Dorośli również często po nie sięgają, wspominając często smaki dzieciństwa i stare czasy. Dziś jednak, doskonale wiemy, jak wiele szkód niosą za sobą lizaki, bo są sztucznie barwione, mają dodatkowe sztuczne aromaty i praktycznie zero naturalnych składników. Od kilku lat, nastała moda dbałości o zdrowie, o naturalne odżywianie się, ale nie możemy całkowicie pozbawić naszych dzieci i nas samych słodyczy – w końcu to one uwalniają w naszym mózgu endorfiny – zwłaszcza te, czekoladowe!
Czy jednak jest możliwość przygotowania lizaków w domu, ze znanych nam składników, bez chemicznych dodatków, o równie pysznym smaku, o wspaniałym kolorze, a nawet leczniczych właściwościach!
Przedstawiamy Wam parę wspaniałych przepisów na pyszne, domowe lizaki!
Zapiszcie je sobie, wypróbujcie a możecie mieć pewność, że już nigdy nie sięgniecie po lizaki ze sklepowej półki, a już zwłaszcza, jeśli macie dzieci, dla których przygotowywanie domowych lizaków będzie świetną zabawą!
1.Zdrowo, smacznie, kolorowo – czyli domowe lizaki na ból gardła!
Składniki do domowych lizaków na ból gardła ma każdy z nas zawsze w kuchennej półce. Mianowicie: 1/4 szklanki wody, 3/4 szklanki miodu, 1 szklanka cukru i 1 łyżeczka cynamonu.
Sposób przygotowania jest tak prosty, że poradzi sobie z tym każdy!
Najpierw gotujemy wodę z cukrem i cynamonem, aż uzyskamy gęstą masę.
Wylewamy teraz karmel najlepiej na blaszkę, bądź papier do pieczenia, pamiętając o zachowaniu odstępów, by lizaczki nie zlały się.
Do każdej wylanej porcji wbijamy patyczek.
W osobnym garnuszku, grzejemy miód, musimy uważać, by nie przegrzać go (max 45 stopni), ponieważ straci swoje lecznicze właściwości.
Kiedy lizaczki zastygną, zanurzamy je w ciepłym miodzie i pozostawiamy je do zastygnięcia.
Możecie mieć pewność, że lizaczki zachwycą nasze dzieci i szybko wyleczą ich gardziołka!
2.Cytrynowe domowe lizaki bez cukru – dla dzieci o których ząbki chcemy dbać, a także dla nas samych, tych ciągle odchudzających się i pozbywających się cukru z codziennej diety.
Składniki: filiżanka ksylitolu i łyżeczka organicznego ekstraktu z cytryny.
Z filiżanki ksylitolu możemy przygotować całkiem sporo lizaczków, użyjmy go mniej, jeśli chcemy zmniejszyć ilość powstałych lizaków.
W garnuszku podgrzewamy ksylitol, gotujemy go mieszając tak długo aż pojawią się pierwsze bąbelki, które będą świadczyć o jego kipieniu.
Proces ten może trwać nawet około 30 minut, dolewamy do masy ekstrakt z cytryny i zdejmujemy z ognia.
Do przygotowania lizaków, najlepsza będzie plastikowa foremka, specjalnie do tworzenia lizaków.
Jeśli jednak takiej foremki nie mamy, musimy zrobić „kupki” masy na blachę, czy papier do pieczenia, wbijamy do masy patyczki i każdą „kupkę” zalewamy kilkoma kropelkami ksylitolu, żeby przykleiły się do lizaków.
Za pół godzinki, kiedy całość ostygnie, lizaczki będą gotowe do zjedzenia.
3.Czekoladowe domowe lizaki!
Składniki: rozpuszczona czekolada, orzechy, małe cukierki, rodzynki itp.
Do przygotowania domowych lizaków z czekolady, najlepsze będą silikonowe foremki, do lizaków, lodów itp., by ich kształty cieszyły oko i by łatwo było je wyjmować z foremki.
Przygotowujemy garnek z ciepłą wodą, stawiamy go na gazie i kładziemy na wodzie miseczkę, w której będziemy rozpuszczać czekoladę.
Kiedy już rozpuścimy jej wystarczającą ilość, przelewamy ją do foremek, wkładając do nich wcześniej dodatki, jakie tylko sobie wymyślimy.
Czekolada dość szybko stężeje więc musimy się spieszyć. Wbijamy do masy patyczki i czekamy aż będą gotowe do schrupania.
Możemy też przygotować lizaki dwukolorowe, mieszając białą czekoladę z czarną, to wspaniała zabawa dla dzieci i świetny dodatek na urodziny naszych pociech, bo każde dziecko uwielbia czekoladę!
4.Owocowe lizaki na przyjęcie!
Składniki: owoce pokrojone na kawałeczki – jakie tylko zechcemy.
Mnóstwo wykałaczek, czekolada (najlepiej na podgrzewaczu, jeśli nie mamy specjalnego naczynia do rozpuszczania czekolady) i różnego rodzaju posypki – wiórki migdałów, kokosu, czekolady, kolorowe gotowe posypki dostępne w sklepach.
Przesypujemy posypki do miseczek, owoce kroimy i układamy na talerzykach.
Teraz każdy będzie mógł robić owocowe lizaki w taki sposób, w jaki tylko mu się wymarzy, maczając owoce najpierw w czekoladzie a potem w posypce o ulubionym smaku!
5.Malinowe, domowe lizaki.
Składniki: cukier, sok malinowy (najlepszy będzie ten z babcinej spiżarni), ewentualnie czekolada.
Powolutku podgrzewamy w garnku sok malinowy z cukrem, ciągle mieszając, nie pozwalając na przypalenie.
Na papier do pieczenia, wylewamy gorący, powstały karmel, robiąc z niego kilka małych „kupek”.
Po chwili (niekoniecznie) możemy zetrzeć na niego trochę ulubionej czekolady i do każdej „kupki” wbić patyczek – poczekać aż lizaki ostygną i smacznego!
Sposobów na domowe lizaki jest naprawdę wiele, każdy z nas znajdzie na pewno swój ulubiony przepis i już nigdy nie sięgnie po gotowe lizaki ze sklepowej półki.
*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.
P.S. Informacje są prywatnymi opiniami i poglądami. Nie są pisane przez lekarza. Nie są one fachową opinią, ani poradą medyczną. Nie mogą zastąpić opinii i wiedzy pracownika służby zdrowia, np lekarza. Wszelkie rady które są na mojej stronie, stosujesz wyłącznie na własną odpowiedzialność.