KORONAWIRUS KONIEC KWIETNIA – WYŚWIETLIŁEŚ SIĘ NA CZERWONO
Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił.
15:17 – Okazało się, że sąsiadka z dołu jest podejrzana o zakażenie. Ludzie ubrani jak płetwonurkowie eskortowali ją do karetki, wszystko z okna widzieliśmy. Kazali jej czekać. Na trawniku. W odległości 15 m od innych jak jakiejś trędowatej.
16:02 – Dostaję powiadomienie z aplikacji. Ja też wyświetlam się na czerwono.
16:42- Dzwoni Jacek, mówi, że on też na czerwono. Rozmawiamy poważnie, nie ma dziś mowy o bieganiu.
17:13 – Na ulicach pojawia się wojsko. Całe oddziały, w pełnym uzbrojeniu. Włączamy telewizor, jedynym działającym, programem jest TVP, gdzie w kółko nadawana jest informacja, że dla własnego dobra lepiej nie ruszać się z miejsca. To stan wyjątkowy, czy wojenny?
17:56 – Zabrali kolejnych dwóch sąsiadów. Mocno się buntowali. Jeden facet, młody chłop, wyrywał się i szarpał, to go obezwładnili, dali jakiś zastrzyk i przywalili do łóżka pasami.
18:32 – To przestaje być śmieszne. W telewizji mówią, że wszyscy, których aplikacja pokazuje na czerwono, muszą zgłosić się jutro o ustalonej godzinie do zbiorczych punktów medycznych zorganizowanych w różnych dzielnicach Warszawy. A co z dziećmi?
19:16 – Podają o przypadkach użycia środków przymusu bezpośredniego wobec spacerowiczów oraz kul gumowych i gazu łzawiącego w stosunku do uciekających przed patrolami wojska i policji. Wszystko dla naszego dobra.
19:40 – Ustalamy z Anką, że ja pójdę jutro do punktu medycznego i wytłumaczę, że ona musiała zostać z dziećmi. Jest między nami ogromne napięcie, dzieci też nie wiedzą, co się dzieje, martwią się, a my nie potrafimy ich uspokoić.
19;56 – Właśnie przejechał pod naszymi oknami radiowóz ze szczekaczką. Mówili, że wszyscy, którzy po 23 będą poza domem bez ISTOTNEGO powodu, zostaną zatrzymani. Dla własnego dobra.
20:13 – Wychodzę z Atosem. Na ulicy więcej policji i wojska niż zwykłych obywateli. Ci, których mijam, mają oczy wbite w ziemię. Ciekawe kto jeszcze wyświetlił się na czerwono?
22:37 – Czekamy z Anką, czy nie wyłączą nam prądu. Serio się o to boimy. Jeszcze niedawno śmiałem się z całej tej sytuacji, a teraz proszę. Cholera. Boje się o jutro, boję się, że oboje nas zabiorą i usadzą w szpitalu.
W szpitalu? A może gdzieś indziej?
Co będzie z dziećmi?
ZAKAZ PRZEMIESZCZANIA SIĘ I KWARANTANNA TO ŁAMANIE KONSTYTUCJI – APELUJE RZECZNIK PRAW OBYWATELSKICH
⇒ Czytaj także: „EPIDEMIA” STRACHU TO OKAZJA DO ZMIAN TWOJEGO ŻYCIA NA LEPSZE
♦ Odkrywaj zakryte z nami, wspieraj rozwój portalu ⇒ KLIK
♦ Współpraca reklamowa na portalu ⇒ kontakt@odkrywamyzakryte.com
♦ Zareklamuj światu swą działalność, produkty, miejsce, wydarzenie itd. – dodaj swoje ogłoszenie ⇒ KLIK
*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.
https://www.youtube.com/watch?v=FID9NBneaKg&t=502s