GORZKA CZEKOLADA – ZDROWA CZY NIEZDROWA?
Gorzka czekolada przez niektórych jest wzgardzona, przez innych ceniona za jej wyszukany smak, kojarzący się z elegancją i wysoką jakością. Dla jednych jest cudownym sposobem na poprawę humoru i nieodzownym produktem w kuchni, przeznaczonym nie tylko do wypieków, dla innych czymś, czego nigdy nie wrzucają do koszyka. Czy gorzka czekolada jest zdrowa? I czy warto po nią sięgać?
Dlaczego gorzka czekolada jest gorzka?
Za cierpki smak gorzkiej czekolady odpowiedzialne jest kakao – im jest go więcej, tym bardziej wyrazista jest goryczka.
W zależności od gatunku może w niej być od 70 do nawet 99 proc. kakaowego ziarna.
Czekolada składająca się niemal z samego kakao jest prawie czarna i tak gorzka, że sięgają po nią jedynie koneserzy.
Aby się do niej nie zrazić, najlepiej jest powoli przyzwyczajać kubki smakowe, stopniowo zwiększając intensywność doznań.
By ze spożywania gorzkiej czekolady czerpać jak najwięcej – nie tylko doznań smakowych, ale i korzyści zdrowotnych, należy szukać produktu o jak największej zawartości masy kakaowej i jak najmniejszej zawartości cukru.
Dobrej jakości gorzką czekoladę charakteryzuje błyszcząca i gładka powierzchnia oraz subtelny zapach czekolady.
Przy podziale na kostki, słychać lekki trzask, natomiast powierzchnia w miejscu przełamania pozostaje gładka.
Poza tym taka czekolada rozpływa się w ustach, po jej zjedzeniu natomiast pozostaje cierpki smak z delikatną nutką słodyczy.
Jeśli natomiast tabliczka kruszy się w rękach, jej powierzchnia pokryta jest rysami, zaś kolor jest zbliżony do brązu, to oznacza, że czekolada zawiera małe ilości masła kakaowego lub po prostu jest nieświeża.
Zdrowotne właściwości gorzkiej czekolady
Odwieczny dylemat czy gorzka czekolada jest zdrowa, czy niezdrowa został rozwiązany.
Naukowcy, badając skład ziaren kakaowca, odkryli w nich wiele cennych dla zdrowia substancji, które posiada tym samym gorzka czekolada.
Zawarty w czekoladzie magnez wpływa kojąco na układ nerwowy, zaś cynk i selen zwiększają wydzielanie endorfin, czyli hormonu szczęścia.
Po spożyciu gorzkiej czekolady poziom serotoniny we krwi wzrasta, co skutkuje wyraźną poprawą nastroju.
Z kolei obecna w czekoladzie pirazyna ma właściwości pobudzające układ nerwowy.
Zjedzenie kilku kostek gorzkiej czekolady poprawia pamięć i koncentrację, zwiększa się także szybkość naszych reakcji.
Jednak lepiej nie jeść jej wieczorem, bowiem możemy mieć kłopoty z zaśnięciem.
Kakao zawiera również mnóstwo składników bioaktywnych, między innymi znaczne ilości naturalnie występujących substancji fitochemicznych, szczególnie tych z podklasy flawonoidów, zwanych flawanami.
Flawnoidy, czyli przeciwutleniacze chroniące komórki przed uszkodzeniami, są naszą bronią przeciwko miażdżycy i nowotworom, wspomagają również zwalczanie infekcji.
Ponadto, antyutleniacze w gorzkiej czekoladzie zmniejszają prawdopodobieństwo zatykania tętnic.
Obecne w gorzkiej czekoladzie polifenole działają natomiast rozkurczająco na naczynia krwionośne, ułatwiając przepływ krwi i zapobiegając powstawaniu zakrzepów.
Ponadto obniżają ciśnienie krwi, zapobiegając również zawałowi serca.
Czekolada chroni również przed szkodliwym promieniowaniem UV.
Obecna w niej teobromina z kolei, dzięki swoim moczopędnym właściwościom, pobudza pracę nerek.
Ponadto gorzka czekolada pozwala zwalczać infekcje dróg moczowych, łagodzi też uporczywy kaszel.
A co z dietą?
Jeśli podczas diety mamy chwilę załamania, przeżywamy kryzys z powodu braku słodyczy, to jeżeli już po nie sięgamy, wybierzmy gorzką czekoladę.
Mimo iż jest to przysmak kaloryczny (czekolada gorzka 90% ma około 36 kcal w jednej kostce), to nie zawiera tak dużo cukru oraz tłuszczu, jak czekolada mleczna czy biała.
Co więcej, jedzona z umiarem może nawet wspomagać odchudzanie, gdyż po spożyciu gorzkiej czekolady nie pojawia się nadmierna produkcja insuliny, natomiast odczuwamy sytość, co zmniejsza ilość spożywanych kalorii.
Zatem kostka czy dwie, szczególnie po obfitym posiłku nie przeszkodzą w utrzymaniu smukłej sylwetki, a nawet mogą one zwiększyć wydzielanie żółci niezbędnej do trawienia tłuszczów.
Nie zmienia to jednak faktu, by w jedzeniu czekolady zachować umiar, ponieważ nawet najzdrowsza – jedzona w nadmiernych ilościach – może iść w biodra.
⇒ Czytaj także: DOMOWA CZEKOLADA – ALTERNATYWA DLA NIEZDROWYCH BATONÓW
*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.
P.S. Informacje przedstawione w artykule nie są pisane przez lekarza. Nie są one fachową opinią, ani poradą medyczną. Nie mogą zastąpić opinii i wiedzy pracownika służby zdrowia, np. lekarza. Wszelkie rady, które są na mojej stronie stosujesz wyłącznie na własną odpowiedzialność.
https://www.youtube.com/watch?v=HchIr39yZ1U