GEOINT SINGULARITY – NARZĘDZIE GLOBALNEJ INWIGILACJI W SYSTEMIE SIECI 5G
GeoInt Singularity to projekt ogromnej sieci mikrosatelitów, która będzie zdolna do obserwacji każdego człowieka na Ziemi. Dokument z badaniami dotyczącymi tego projektu, przeprowadzonymi przez Aerospace Corporation wywołał wśród opinii publicznej wiele kontrowersji. Wszystko wskazuje na to, że opracowywane jest narzędzie globalnej inwigilacji, a umożliwieniu tego wszystkiego będzie sprzyjać komunikacja bezprzewodowa 5G.
Obserwacje Ziemi
nad GeoInt Singularity przeprowadzone przez Aerospace Corporation w sierpniu 2019 roku przedstawia narzędzie przyszłości, w której „obserwacje Ziemi w czasie rzeczywistym wraz z analizami będą dostępne na całym świecie dla przeciętnego obywatela na Ziemi, zapewniając mu ogromne bogactwo informacji i wglądu”.
Projekt opracował Josef Koller, były starszy doradca ds. Polityki Kosmicznej w Urzędzie Sekretarza Obrony USA.
Autor projektu jest powiązany z Pentagonem, więc niewykluczone, że narzędzie powstało na zlecenie właśnie tej instytucji i będzie służyło głównie przedstawicielom władzy.
Nic więc dziwnego, że GeoInt Singularity wśród zwolenników inwigilacji jest okrzyknięty dobrodziejstwem dla wywiadu opartego na lokalizacji, który jest w stanie obsłużyć niezliczoną liczbę aplikacji.
W projekcie zaproponowano stworzenie dużych konstelacji złożonych z satelitów teledetekcyjnych i narzędzi od obrazowania radarowego z syntetyczną aperturą, do obrazowania nocnego i obrazowania w podczerwieni, które w połączeniu z analizami sztucznej inteligencji pozwolą łączyć, przetwarzać i wykorzystywać dane z różnych czujników do określonych potrzeb użytkowników na urządzeniach przenośnych na całym świecie.
Nad sprawnością działania takiej sieci mikrosatelitów ma czuwać komunikacja bezprzewodowa 5G, która zapewni bardzo szybki przepływ danych i będzie miała zasięg globalny.
A to wszystko w myśl scenariusza, że nigdzie, nikt, ani nic nie ukryje się na Ziemi.
Narzędzie globalnej inwigilacji
Raport z badań koncentruje się na zagrożeniach dla działań wojskowych, w szczególności na trudnościach w utrzymywaniu tajności operacji w terenie.
Przykładowo USA będą w stanie śledzić mobilne wyrzutnie rakiet nuklearnych w Rosji i Chinach w czasie rzeczywistym.
Jednak w raporcie w jednym zdaniu podkreślono, że istnieją również obawy dotyczące prywatności ludzi na całym świecie.
Potencjalny wpływ na populację na całym świecie może być ogromny, od ustalania lokalizacji i śledzenia przestępców oraz osób zaginionych po atakowanie grup rasowych, religijnych i etnicznych oraz geopolitycznych „przeciwników”.
Wpływ zdjęć wykonywanych także w nocy dzięki technologii noktowizyjnej i podczerwieni, na tak dużą skalę może okazać się albo korzystny, albo katastrofalny (jeśli zostanie wykorzystany do niecnych celów).
Udostępnianie takiej analizy danych o każdym człowieku stąpającym po Ziemi, dosłownie odziera nas z prywatności.
Ktoś może teraz pomyśleć, że i tak mamy tysiące satelitów, które krążą wokół Ziemi, które potem trafiają do serwisów takich jak np. Google Maps.
Oszem, ale zauważcie, że te satelity nie działają w czasie rzeczywistym tak jak w założeniu ma to robić GeoInt Singularity.
W tym przypadku będziemy mieć do czynienia z czymś w rodzaju zawieszonych nad naszą planetą kamer, które przez całą dobę będą na żywo dawały podgląd na to, co dzieje się na każdym skrawku kuli ziemskiej.
I tutaj kłania się ogólnoświatowa „potrzeba” wprowadzania i rozwoju sieci 5G.
To właśnie ta sieć ma pozwolić na przesyłanie i odbiór danych w czasie rzeczywistym, co skutkuje globalną inwigilacją.
W ten sposób każda osoba mająca dostęp do systemu GeoInt Singularity będzie mogła obserwować na żywo, co robisz, jak się opalasz, jak jedziesz do pracy, jak spacerujesz po parku, jak w piaskownicy bawią się twoje dzieci, albo kto cię odwiedza…
⇒ Czytaj także: NSA – CAŁKOWITA KONTROLA POPULACJI I SYSTEMOWA INWIGILACJA
*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.