FIGURKA KALPA VIGRAHA – TAJEMNICA DŁUGOWIECZNOŚCI W RĘKACH CIA?
Figurka Kalpa Vigraha to zaledwie 47-gramowy, prymitywnie wykonany posążek, który mnich tybetański w tajemniczej szkatułce przekazał w posiadanie CIA. Dlaczego powierzył ją i jej historię agentom? Cóż tak niezwykłego jest w tej małej figurce?
Dziwny podarunek
Wszystko zaczęło się w 1959 roku, kiedy mnich tybetański w towarzystwie swoich strażników, zapukał do drzwi CIA.
Przekazał agentom tajemniczą skrzynkę i historię o jej zawartości, która została spisana przez jednego z tamtejszych pracowników.
Mnich pragnął, aby antyczny kuferek i znajdująca się w nim figurka Kalpa Vigraha nie dostały się w ręce chińskich władz.
Po upływie około tygodnia jeden z dociekliwych agentów poprosił przełożonych o zgodę na dokładne przeprowadzenie analizy i sporządzenie szczegółowego raportu o starożytnym artefakcie podarowanym przez buddyjskiego mnicha.
Jednak agent CIA badający historię tegoż przedmiotu nie przejął się nim zbytnio.
Podczas inwentaryzacji nadał mu nazwę „ST Circus Mustang-0183” i wysłał go do archiwum CIA w Waszyngtonie.
Figurka Kalpa Vigraha i zbiór niespodzianek
Po prawie dwóch miesiącach w potyczce z siłami chińskimi zginął tybetański mnich i jego strażnicy.
Ponoć niektórzy z agentów CIA byli świadkami, jak prowadzono ich na rzeź.
Dlatego też ze względu na tak krwawe działania Chińczyków, Amerykanie zdecydowali, że tajemniczy przedmiot musi być ponownie sprawdzony.
Z tej okazji został przygotowany nowy raport, który zawierał serie niespodzianek.
W raporcie opisano, że przedmiot „ST Circus Mustang-0183” to stara, drewniana skrzynia o kulistym wieku grubości około 15 cm.
Wewnątrz znajdowało się dokładnie przylegające do ścian skrzyni metalowe „pudełko”.
Wykonano je z blach ze stopu miedzi o grubości około 2,5 cm.
Połączone było z drewnianymi ścianami za pomocą miedzianych nitów i drewnianych kołków.
Brak znaczących śladów zarysowań i korozji oznaczało, iż prawdopodobnie przedmiot ten był przechowywany przez długi czas w suchym środowisku.
Po otworzeniu pokrywy agenci znaleźli mały posąg i dziwny manuskrypt.
Brak jakichkolwiek sensownych wniosków z pierwszego badania sprawił, że przedmiot został wysłany do laboratorium w Berkeley (University of California), którego pracownicy metodą radiowęglową badania drewna mieli określić, z jakiego okresu on pochodzi.
Analizy przeprowadzone w laboratorium potwierdziły, że przedmiot ten stworzyła cywilizacja, która żyła w latach między 28 450 a 24 450 p.n.e.
Figurka Kalpa Vigraha należała z kolei do bardzo starego hinduskiego kosmologicznego okresu zwanego „dwaparajuga”, w którym to ludzie żyli po 1000 lat.
Historycy zgodnie orzekli, że jest to najstarszy na świecie stworzony przez człowieka artefakt.
Zagadkowy manuskrypt
W skrzynce obok figurki znajdował się także zagadkowy, napisany w dziwnym języku rękopis, którego rozszyfrowanie mogło stanowić klucz do rozszyfrowania zagadki.
Według wielu ekspertów, w tym Amerykanów i Hindusów, pochodził o z epoki protohistorycznej hinduizmu.
Dokładne analizy i tłumaczenia trwały ponad dwa lata.
Zespoły znanych i poważanych historyków i archeologów po wielu dokładnych przebadaniach i trudnych, mozolnych tłumaczeniach manuskryptu, zgodnie orzekły, że został on napisany w języku podobnym do sanskrytu z „Rygwedy”.
W rękopisie wymieniono nazwę figurki „Maha-Kalpa Vigraha Ayush Rasayana”, którą CIA skróciło do zwykłego figurka Kalpa Vigraha.
47 g tajemnicy
Figurka Kalpa Vigraha to posąg ważący dokładnie 47,10 g, należący do bardzo starego hinduskiego kosmologicznego okresu zwanego „dwaparajuga”.
Ma 5,3 cm wysokości i 4,7 cm szerokości oraz okrągłą podstawę o długości 2,5 cm i szerokości 1,7 cm.
Wykonano ją z metalu przypominającego mosiądz.
Jest symbolem siedzącego lub klęczącego boga Shivy.
Na jego głowie prawdopodobnie znajduje się wąż, który patrząc na figurkę od tyłu, tworzy za nią trzy pętle.
W prawej górnej ręce figurka Kalpa Vigraha dzierży dysk lub broń, zaś dolna prawa ręka pokazuje symbol statycznej Czakry Sudarshan, która niszczy zło i potęguje sprawiedliwość.
Wokół szyi ma sznur paciorków.
Po dokładnym przetłumaczeniu rękopisu miały miejsce niezwykłe wydarzenia.
Nagle figurka Kalpa Vigraha została usunięta z archiwum CIA i w tajemnicy została wysłana do zakładu mikrobiologii CIA.
Od tamtej pory na długo nikt nic nie słyszał o tym niezwykłym artefakcie.
Potem nagle pojawiły się doniesienia o dziwnych eksperymentach z jej udziałem…
Tajne eksperymenty nad długowiecznością
Jeden z tych eksperymentów polegał na umieszczeniu figurki w miedzianym naczyniu wypełnionym wodą na czas dziewięciu dni.
Powód przeprowadzenia tegoż dziwacznego eksperymentu nigdy nie został ujawniony, podobnie jak i jego wyniki, o których słychać było tylko pogłoski.
Ponoć picie tak przygotowanej wody miała wydłużać życie człowieka.
Historię taką przekazał były agent CIA, który twierdził, że na podstawie tekstu rękopisu w samych Stanach Zjednoczonych oraz w innych krajach przeprowadzono serię tajnych eksperymentów.
Co więcej, według anonimowych źródeł w tym celu powstało nawet specjalne laboratorium w Langley w stanie Wirginia, angażujące do pracy krąg ludzi z CIA.
W jednym z eksperymentów nakazywano ludziom spożywać „naładowaną energetycznie figurką” szklankę wody dziennie przez trzy dni.
Wyniki eksperymentu były utrzymywane w ścisłej tajemnicy w małym kręgu agentów CIA, a wszystkie raporty i dokumenty na ich temat trafiały bezpośrednio do rąk dyrektora CIA.
Miesiąc później jeden z agentów został poproszony o przewodniczenie dziewięcioosobowemu zespołowi głównie kobiet, które miały przekonać nieświadomych niczego obywateli Stanów Zjednoczonych do picia szklanki dziennie tej spreparowanej wody przez trzy dni z rzędu.
„Ofiarami” eksperymentu tzw. zespołu nawadniania byli mieszkańcy różnych miast w USA, osoby praktycznie w każdym wieku, choć największą liczebność odnotowano w przedziale po 65 roku życia.
Dane wszystkich tych osób zarejestrowano, aby móc monitorować je do końca życia.
Eksperyment trwał kilka miesięcy.
W tym czasie dostarczono wiele litrów wody.
Wyniki były jednoznaczne – wszystkie osoby, które piły wodę dożyły do 120 lat (wyłączono osoby, które zginęły w wypadkach lub zostały ofiarami morderstwa).
Pewnego dnia eksperyment został nagle odwołany, a czołowi przedstawiciele, którzy pracowali nad nim, zostali oddelegowani do bardziej pilnych zadań w całych Stanach Zjednoczonych i na terenie całego świata.
W grudniu 2008 roku okazało się, że figurka Kalpa Vigraha zniknęła.
CIA zaoferowało wielką nagrodę za jej odnalezienie i wtedy też po raz pierwszy do wiadomości publicznej przekazano jej zdjęcia.
Do dziś nikt ze „zwykłych” obywateli nie widział tegoż posągu, jednak niektórzy uważają, że artefakt ten znajduje się w laboratorium badawczym w Indiach, gdzie nadal wykonuje się wszystkie testy pod kierunkiem Amerykanów.
Czyżby Amerykanie skrywali przed nami prostą receptę na długowieczność?
*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.
https://www.youtube.com/watch?v=iEzwKKOa9pA