AI-DA – PIERWSZA ARTYSTKA-ROBOT

Ai-Da jest pierwszą na świecie humanoidalną artystką, o której jest coraz głośniej. Artystka ta stworzyła serię autoportretów. To oznacza, że sztuczna inteligencja zaczyna odgrywać coraz ważniejsze znaczenie w sztuce. Czy sztuczna inteligencja może tworzyć lepsze obrazy niż człowiek?
Kto stworzył robota Ai-Da?
Robot ten został nazwany Ai-Da na część Ady Lovelace, która była matematyczką i żyła w XIX wieku.
Jej twórcy twierdzą, że Ai-Da może rysować również prawdziwych ludzi, co jest możliwe przy wykorzystaniu oka kamery oraz ołówka w dłoni.
Na pomysł stworzenia Ai-Dy wpadł Aidan Meller, a jest on właścicielem galerii sztuki Barn Gallery na Uniwersytecie Oksfordzkim.
W projekcie tym brał także udział kurator sztuki Lucy Seal, a także naukowcy z Uniwersytetu w Oksfordzie oraz Leeds, ale też brytyjska firma Engineered Arts, której specjalnością jest robotyka.
Ai-Da to robot mechaniczny, który nie myśli oraz nie ma uczuć.
Ma długie kasztanowe włosy, a także twarz młodej kobiety, w jej oczach znajdują się soczewki oraz kamery, natomiast w jej głowie są algorytmy.
Z kolei jej ciało stanowi połączenie prętów, kabli oraz plastiku.
Pierwsza wystawa Ai-Dy
Pierwsza wystawa Ai-Dy odbyła się w czerwcu 2019 roku w Galerii Sztuki Barn „Unsecured Futures”, czyli „Niebezpieczne przyszłości” i również wtedy przedstawiono światu twarz robota Ai-Da.
Wśród prac znalazły się obrazy, rzeźby, a także rysunki.
Jeszcze przed wystawą prace Ai-Dy zostały wykupione za ogromną sumę pieniędzy, czyli za ponad milion funtów.
Jak Ai-Da tworzy swoje prace?
Ai-Da tworzy swoje obrazy poprzez patrzenie w lustro, a wtedy kamery, które są umieszczone w jej oczach, przetwarzają obrazy na współrzędne, co jest możliwe dzięki programom algorytmicznym.
Dzięki temu ręka robota porusza się po współrzędnych „torach” i wtedy tworzy swoje nowe dzieło.
Lucy Seal powiedział, że autoportrety stworzone przez Ai-Dę mają stanowić krytykę naszego dzisiejszego uzależnienia od technologii, która opiera się na danych.
Wiele kontrowersji
Niektórzy zastanawiają się, czy dzieła sztucznej inteligencji można w ogóle nazywać sztuką?
Jednak współcześnie bardzo trudno jest zdefiniować, co tak naprawdę jest sztuką.
Dawniej sztukę wyznaczały pewne kanony, a dzisiaj może być nią wszystko.
Innym argumentem, który pojawia się przeciwko sztucznej inteligencji, jest najczęściej brak emocjonalności.
Podczas tworzenia dzieł przez robota nie ma mowy o uczuciach, które towarzyszą twórcy.
W związku z tym tutaj jedyne emocje dotyczące dzieła sztuki to będą te, które pojawią się u jego odbiorców.
Aidan Meller, który jest kuratorem oksfordzkiej galerii, powiedział, że „Ai-Da to dzieło sztuki. Ai-Da tworzy dzieło sztuki”, gdyż zadziwia ludzi samą sobą, a także swoimi pracami.
⇒ Czytaj także: PÓŁ-HUMANOIDALNY INDYJSKI ROBOT POLECI NA KSIĘŻYC
Wesprzyj niezależne media, pomóż nam przedzierać się z prawdą w gąszczu kłamstw i wszechobecnej propagandy ⇒ kliknij w link: https://www.odkrywamyzakryte.com/wiecej/
*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.