NIEDŹWIEDŹ ZAATAKOWAŁ TRESERA PODCZAS WYSTĘPU W CYRKU
Niedźwiedź, który występował w czwartek (24.10.2019 r.) na arenie w mieście Ołoniec w rosyjskiej Karelii, na oczach zgromadzonych widzów zaatakował tresera. Taka scena po raz kolejny udowadnia nam, że cyrk nie jest dla zwierząt…
Niespodziewany atak
Rosyjscy cyrkowcy oraz publiczność dzieci i dorosłych byli świadkami dramatycznej scenę, która rozegrała się na arenie w mieście Ołoniec w północnej Rosji.
Na wideo z szokującego incydentu (dostępne na końcu artykułu) można zobaczyć jak ważący prawie 300 kg niedźwiedź, atakuje jednego trenera w jasnopomarańczowej kamizelce, powalając go na ziemię i drapiąc mężczyznę.
Drugi trener zaczyna kopać zwierzę, próbując uwolnić swojego kolegę.
Widzowie krzyczą i zaczynają w popłochu uciekać.
Na szczęście niedźwiedź był w kagańcu, aczkolwiek wokół areny nie było żadnej siatki odgradzającej publiczność od sceny.
Niedźwiedź został ujarzmiony po oszołomieniu przez paralizatory.
Rusłan Sołodiuk, trener, którego zaatakowało to zwierzę, powiedział rosyjskim mediom, że mający 16 lat niedźwiedź był na ostatnim etapie pokazów z cyrkiem.
Dodał, że zwierzę nigdy wcześniej nie było agresywne, a jego zachowanie mogło wynikać z powodu bólów stawów.
Z kolei administracja cyrku o całe zajście oskarżyła publiczność, która nie zadbała o wyłączenie lampy błyskowej w aparatach, której flesz podczas robienia zdjęć rozwścieczył niedźwiedzia.
Mimo to moskiewscy urzędnicy ponoć wszczęli postępowanie karne w sprawie zarzutu świadczenia niebezpiecznych usług przez władze cyrku.
Cyrk NIE dla zwierząt!
To nie pierwszy taki przypadek, w którym zwierzęta „pracujące” w cyrku atakują treserów lub odmawiają „współpracy”.
Na początku października 2019 r. z w Niemczech z wędrownego cyrku Circus Barlay uciekły dwie zebry.
Zwierzęta wbiegły na autostradę, spowodowały kolizje drogowe i ostatecznie jedna z nich została zastrzelona.
W Rosji nagminnie chwyta się niedźwiedzie i wykorzystuje je do celów rozrywkowych.
Tresowane dzikie zwierzęta są okrutnie traktowane, by nauczyć je posłuszeństwa.
Często są związywane łańcuchami, bite i więzione w ciasnych klatkach.
Takie sytuacje dzieją się w każdym cyrku, dlatego zasadne jest poparcie kampanii „Cyrk Bez Zwierząt”.
Jej celem jest wprowadzenie prawnego zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach.
Na stronie akcji można obejrzeć druzgocące filmiki obrazujące prawdziwą stronę życia, a raczej wegetacji i cierpienia zwierząt w cyrku.
Cyrk nie jest naturalnym środowiskiem dla dzikich zwierząt.
Las, sawanna, dżungla, puszcza itd. – to tam jest ich miejsce.
Dlatego każdy, kto popiera kampanię „Cyrk Bez Zwierząt”, powinien podpisać petycję, w której organizatorzy akcji wzywają Sejm Rzeczypospolitej Polskiej do oficjalnego wprowadzenia zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach.
Więcej informacji na stronie kampanii → https://www.cyrkbezzwierzat.pl/
⇒ Czytaj także: „MAMO, TATO! – ALE FAJNY SŁONIK”, CZYLI TRAGICZNA PRAWDA O ANKUS I TRESURZE SŁONI W CYRKU
*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.
https://www.youtube.com/watch?v=EZzMhuDi7mE