MÓZG W STANIE ZAKOCHANIA – CO SIĘ DZIEJE, GDY TRACIMY ROZUM DLA MIŁOŚCI?

Miłość i zakochanie to prawdopodobnie najważniejsze elementy w życiu każdego człowieka. Jednak warto zwrócić uwagę na to, co dzieje się w mózgu zakochanej osoby. Dlaczego niektórzy kochają do szaleństwa, a innym wystarczy tylko chwila? Jak to jest w ogóle, że się zakochujemy? I najważniejsze pytanie – czy nasz mózg lubi być w stanie zakochania?

Helen Fisher i jej badania

Mózg w stanie zakochania przebadała Helen Fisher

wraz ze swoimi współpracownikami Artem Aronem oraz Lucy Brown.

Wybrali oni 37 osób, które umieścili w rezonansie magnetycznym, a jest to urządzenie do badania mózgu.

Z tych badanych osób – 17 z nich było szczęśliwie zakochanych, a pozostałe 15 zostało właśnie porzuconych.

To antropologom udało się odnaleźć dowody na miłość romantyczną w 170 społeczeństwach.

helen-fisher.jpg
Helen Fisher (źródło: internet)

Pierwsze badanie dotyczyło ludzi, którzy byli szczęśliwie zakochani.

Wtedy właśnie udało się im wykryć niewielkie pobudzenie w u podstawy mózgu, które nazywa się polem brzusznym nakrywki.

Została tam odkryta aktywność komórek, które nazywa się ApEn.

Są one odpowiedzialne za produkcję dopaminy, czyli naturalnej substancji pobudzającej i właśnie te wspomniane komórki, rozpylają dopaminę dalej w mózgu.

Jeśli chodzi o część, jaką jest pole brzuszne nakrywki, to w mózgu jest ona częścią układu nagrody, która jest poza zasięgiem procesów myślowych.

Jest też głębiej niż emocje każdego z nas.

Poza tym jest częścią tzw. gadziego rdzenia mózgu, który łączy się z tym, że odpowiada za potrzeby i motywację, a także skupienie i pragnienie.

Jeśli chodzi o miejsce, w którym odnaleziono pobudzenie, to uaktywnia się ono również wtedy, gdy dana osoba zażyje kokainę.

Teraz Helen Fischer wraz z neurologiem Lucy Brown zajmuje się badaniem osób, które zostały porzucone.

Tutaj odkryto pobudzenie w trzech częściach mózgu.

Pierwszą z nich była okolica, która wiąże się miłością romantyczną.

Natomiast inne okolice mózgu, w których wykryto pobudzenie, to: część powiązana z analizą start oraz zysków, a jest nią jądro półleżące.

Ta część mózgu uaktywnia się również wtedy, gdy człowiek jest gotowy do podjęcia ryzyka.

Poza tym pobudzenie odkryto również w części mózgu, która jest odpowiedzialna za głębokie przywiązanie do drugiej osoby.

Helen Fischer zwraca uwagę, że miłość ma trzy cechy uzależnienia, ponieważ najpierw tę osobę chcemy widzieć coraz częściej, potem jest głód i znowu nawrót.

Jeśli chodzi o najnowszy eksperyment autorstwa Arta Arona, to umieszczano ludzi w rezonansie magnetycznym, ale ważne jest to, że ludzie ci twierdzili, iż będąc od wielu lat w związku, to nadal są zakochani.

Na razie przebadano pięć osób i zobaczono, że oni nie kłamią.

Okazało się, że te obszary mózgu, które są odpowiedzialne za miłość romantyczną, są nadal aktywne.

Zakochany mózg

To właśnie mózg również sprawia, że kogoś kochamy.

Wśród par, które są na początku swojej znajomości bardzo częstym, ale też charakterystycznym uczuciem jest euforia.

W mózgach zakochanych osób, które koncentrują swoją uwagę na drugiej osobie, bardzo intensywnie będzie reagował obszar, który nazywa się jądrem ogoniastym, a także ten, od którego zależy produkcja dopaminy i adrenaliny.

I to one, dopamina oraz adrenalina, odpowiadają za to, że zakochany nabiera chęci do działania i zaczyna robić jakieś irracjonalne rzeczy dla miłości, np. nie będzie jadł, spał, ciągle będzie myślał o ukochanej osobie, jak i również pokonywał setki kilometrów, aby się z nią spotkać.

Wtedy właśnie mówi się, że ktoś „stracił rozum” z miłości.

Niektórzy uważają, że działanie dopaminy jest w dużym stopniu przyjemne, a w związku z jej spadkiem przy bolesnym rozstaniu nasz mózg czuje to tak, jakby poszedł na odwyk.

Natomiast stres, który odczuwa się podczas pierwszej randki, powoduje, że dostajemy zastrzyk adrenaliny oraz kortyzolu do krwi, a efektem tego są spocone ręce, szybsze bicie serca czy nawet suchość w ustach.

zakochany-mózg.jpg
foto.123rf.com

Niektórzy zastanawiają się, czy miłość może zmienić sposoby myślenia?

Dowodem na to może być serotonina, a jest to hormon, który właśnie wiąże się z uczuciem miłości, ale też z tym, co jest impulsywne, a także z popędem seksualnym.

Naukowcom udało się dowieść, że procesy mózgowe u zakochanych ze świeżym stażem przypominają trochę te, które są obecne u chorych na zaburzenia obsesyjno – kompulsywne.

Czy miłość może być ślepa?

Jak się okazało podczas jednego z eksperymentu, gdzie badano zakochane osoby rezonansem magnetycznym, u osób, które się zakochują, kora czołowa jest nieaktywna, a jest to część mózgu, która jest odpowiedzialna, np. za logiczne myślenie oraz ocenianie innych.

zakochany-mózg.jpg
foto.123rf.com

W związku z tym to pozwala wyjaśnić, dlaczego wobec ukochanej osoby jest się mniej surowym i krytycznym, dlaczego nie mamy żadnych obaw oraz wątpliwości.

Czas na zaangażowanie!

Kiedy mija pierwsze zauroczenie, zaczynamy być coraz bardziej zaangażowani i za to odpowiedzialna jest oksytocyna.

Jest to hormon, który produkuje mózg w obszarze podwzgórza, a potem jest uwalniany do krwi.

Taki hormon wyzwala się również pomiędzy kobietą a mężczyzną, np. poprzez dotyk.

Jeśli dzieli się z kimś intymność, to wyzwala się oksytocyna, a pozwala ona na zbudowanie większej więzi emocjonalnej albo na zbudowanie zaufania.

zakochany-mózg-dotyk.jpg
foto.123rf.com

Natomiast taka druga strona tego hormonu to zazdrość.

Okazuje się, że oksytocyna  ma działanie, takie jak wzmacniacz.

Kiedy związek jest rokujący, to umacnia ona taką relację, ale gdy jest kruchy albo jest to niezdrowa relacja, to oksytocyna może wzmocnić waśnie te odczucia.

Inaczej kocha mózg kobiety, a inaczej mężczyzny…

Ciekawe jest również bardzo to, że inaczej kocha mózg kobiety, a inaczej mężczyzny.

U zakochanego mężczyzny większa jest aktywność tej części mózgu, która jest odpowiedzialna za obrazy i wyobrażenia wizualne, a u kobiety będzie to część mózgu, która odpowiada za pamięć.

Skuteczna pomoc psychologiczna kliknij  TUTAJ

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.