ZNANE MARKI NIELEGALNIE ZAWYŻAJĄ CENY W EUROPIE

Znane zachodnie marki nielegalnie zawyżają ceny swoich produktów w Europie Środkowej i Wschodniej. Co więcej, dopuszczają się sprzedawania na rynek europejski rzeczy gorszej jakości. Do takich wniosków doszedł Europejski Urząd Antymonopolowy, który na jedną ze znanych spółek odzieżowych nałożył nawet kilkudziesięciomilionową karę pieniężną.
Polsko-europejska dyskryminacja
Konsumenci z państw „nowej Unii Europejskiej” mogą czuć się jawnie dyskryminowani.
Otóż wiele zachodnich marek z państw „starej UE” zajmujących się na terenie Wspólnoty transgraniczną sprzedażą internetową dóbr i usług, klientów z krajów Europy Środkowej i Wschodniej uważa za tych z gorszej kategorii.
W czym przejawia się to traktowanie?
Otóż Europejski Urząd Antymonopolowy przykładowo nałożył na spółkę odzieżową Guess grzywnę w wysokości 39,8 mln euro, ponieważ firma ograniczała bezpośrednią sprzedaż transgraniczną on-line oraz zawyżała średnio o 5-10 proc. ceny sprzedawanych produktów.
Sytuacja ta miała miejsce w Polsce oraz w krajach takich jak Bułgaria, Rumunia, Słowacja, Chorwacja, Czechy, Estonia, Węgry, Łotwa, Litwa i Słowenia.
Jest ich więcej…
Nielegalne praktyki zawyżania cen oraz wprowadzania na rynek Europy Środkowej i Wschodniej produktów gorszej jakości zaobserwowano u 1900 podmiotów handlowych.
Coraz liczniejsze porównania np. produktów spożywczych i wiele niezależnych badań weryfikujących jakość sprzedawanej żywności, udowadniają nam, że zachodnie firmy celowo wprowadzają w błąd niektórych obywateli UE.
Często mamy do czynienia z sytuacją, w której produkty drugiej kategorii są nam sprzedawane w tej samej (lub wyższej) cenie.
Zawyżanie cen to częsta praktyka sklepów i producentów, którzy w ten sposób zarabiają na naiwności konsumentów nieśledzących na bieżąco cen.
Nie tak dawno użytkownicy sieci wykryli podstęp jednego ze znanych sklepów internetowych.
W ramach akcji „czarny piątek” zamiast stanieć ten sam produkt zaledwie w kilka dni zdrożał o prawie 100 złotych!
Podobnych akcji można odnotować na pęczki, szczególnie w okresach „wyprzedaży” i zwiększonego zapotrzebowania na różnego rodzaju artykuły, np. w czasie przedświątecznych zakupów.
Jednak w Brukseli zaczęto zdawać sobie sprawę z powagi tej sytuacji i nakładając kary finansowe, rozpoczęto walkę z takimi nielegalnymi praktykami.
*Niebieską czcionką oznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.