CHIŃSKA RECEPTA NA ZDROWIE I DŁUGIE ŻYCIE
Chińska recepta na zdrowie. Chińczycy zamieszkujący obszar Gór Południowochińskich słyną z legendarnej długowieczności. Większość z nich żyje ponad 100 lat, ciesząc się przy tym pełnym zdrowiem, doskonałym samopoczuciem, witalnością i płodnością. A wszystko to dzięki prostym zasadom, do których codziennie się stosują.
Długowieczność po chińsku
Chińczycy to najdłużej żyjący ludzie na świecie.
Kobiety i mężczyźni średnio dożywają 84 lat, a ci z Gór Południowochińskich nawet ponad 100 lat.
O wiele rzadziej niż Polacy chorują na nowotwory, osteoporozę, wylewy i zawał serca.
Nie mają również problemów z otyłością i chorobami psychicznymi.
Całe swe długie życie odznaczają się dużą aktywnością, witalnością oraz płodnością.
Chińska recepta na zdrowie
W czym tkwi sekret długowieczności Chińczyków?
Przede wszystkim w aktywnym trybie życia oraz odpowiedniej diecie.
Regularnie chodzą na spacery, jeżdżą na rowerze, ćwiczą karate, tai chi oraz jogę.
Tym samym dbają nie tylko o równowagę fizyczną, ale i psychiczną.
Jedzą kilka posiłków dziennie, ale w małych porcjach, o tych samych godzinach, nigdy nie najadając się do syta.
W ten sposób utrzymują stały poziom cukru we krwi, dzięki czemu zapobiegają magazynowaniu zapasów w organizmie.
Kontrolując ilość i jakość posiłków, nie doświadczają napadów wilczego apetytu, nie przejadają się i mogą cieszyć się do końca życia młodzieńczą figurą.
Poza tym Chińczycy dzięki dobrym relacjom rodzinnym i społecznym cieszą się świetnym samopoczuciem i zachowują doskonałe zdrowie psychiczne.
Proste zasady żywieniowe
Podstawą diety Chińczyków jest wieprzowina i ryby – przede wszystkim łosoś i makrela, które dostarczają do organizmu kwasów omega-3, redukujących tworzenie się zakrzepów krwi i zmniejszając ryzyko miażdżycy.
Ryby morskie to także duża dawka witaminy D, która zapobiega osteoporozie oraz witaminy E, która neutralizuje wolne rodniki, a także potasu, który zapobiega nadciśnieniu.
Obecność ryb morskich w diecie gwarantuje również prawidłowy rozwój i funkcjonowanie siatkówki oka oraz tkanki mózgowej.
Jedzą także sojowe tofu, które zmniejsza ryzyko osteoporozy, raka piersi, prostaty i okrężnicy, zapobiega zawałom serca, łagodzi uciążliwe objawy menopauzy oraz dzięki przeciwutleniaczom chroni organizm przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
Na śniadanie często sięgają po płatki zrobione z ryżu, mąki kukurydzianej i jęczmienia, ponieważ zdaniem chińskich zielarzy cieszą się one wysokimi wartościami odżywczymi oraz są niezbędne do utrzymania zdrowego żołądka i śledziony.
W Chinach do potraw często dodaje się korzeń żeń-szenia, który odpowiada za wieczną młodość i długą sprawność seksualną.
Ponadto żeń-szeń znany jest ze swoich właściwości odtruwających organizm, podnoszących jego odporność, poprawiających kondycję i pracę gruczołów wydzielania wewnętrznego oraz korzystnie wpływających na pracę serca, procesy regeneracyjne, ukrwienie mózgu, pamięć i koncentrację.
Chińczycy w bardzo dużych ilościach piją niesłodzoną zieloną herbatę, która jest najbogatszym źródłem polifenoli delikatnie oczyszczających organizm i likwidujących wolne rodnik.
Regularne picie zielonej herbaty zapobiega rakowi płuc, piersi, żołądka, jelita grubego, prostaty i skóry oraz chroni przed rakotwórczym działaniem papierosów.
Zielona herbata poprawia również stan zębów i likwiduje nieświeży oddech.
W Chinach oprócz zielonej herbaty pije się także uprawianą od ponad 1 700 lat w prowincji Yunan czerwoną herbatę w ilości nawet 5 filiżanek dziennie oraz 3 filiżanki zioła zwanego Gynostemmą.
Dzięki takim naparom dbają o prawidłowe funkcjonowanie wątroby oraz całego układu trawiennego.
Zarówno czerwona herbata, jak i Gynostemma oczyszczają i wzmacniają organizm oraz usuwają nagromadzone pokłady tkanki tłuszczowej i poprawiają humor.
W chińskiej diecie nie może oczywiście zabraknąć niegazowanej wody (ok. 2 litrów dziennie) z dużą dawką minerałów, które wzmacniają kości.
Te proste zasady żywieniowe pozwalają Chińczykom dożyć sędziwego wieku w dobrym zdrowiu i energii.
*Niebieską czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.
P.S. Informacje przedstawione w artykule nie są pisane przez lekarza. Nie są one fachową opinią, ani poradą medyczną. Nie mogą zastąpić opinii i wiedzy pracownika służby zdrowia, np. lekarza. Wszelkie rady, które są na mojej stronie stosujesz wyłącznie na własną odpowiedzialność.